Sandomierz to miasto, które często nazywa się „małym Rzymem” z racji tego, że znajduje się ono na siedmiu wzgórzach. Miejscowość ta nie posiada, co prawda, równie starych zabytków, lecz, jak na polskie warunki, liczne zabytki, które do tej pory się w nim znajdują i wzbudzają zachwyt turystów i historyków, i tak uznać można za bardzo leciwe i świetnie zachowane. Całe miasto w zasadzie stanowi zespół urbanistyczno-architektoniczny, a pierwszy na to dowód odkryć można już wjeżdżając do tego malowniczego miasta przez Bramę Opatowską z XIV wieku, ufundowaną przez samego króla Kazimierza Wielkiego. Miasto może się pochwalić wieloma innymi pięknymi zabytkami o średniowiecznym rodowodzie, a odkryć je pozwalają aż cztery szlaki turystyczne. W najdawniejszych czasach Sandomierz stanowił jedno z najważniejszych ośrodków politycznych i gospodarczych w kraju, lecz niełaskawe dzieje sprawiły, że miasto straciło na znaczeniu i dzisiaj posiada niecałe 25 tysięcy mieszkańców.
Cieszy się jednak ono dużym zainteresowaniem turystycznym nie tylko ze względu na tak wyjątkowe zabytki, jak podziemna trasa turystyczna składająca się z XIV-wiecznych i XV-wiecznych piwnic kupieckich, lecz takle ze względu na reklamę, jaką oferują miastu media – głównie w postaci popularnego serialu, którego akcja dzieje się w Sandomierzu oraz powieści Zygmunta Miłoszewskiego, której akcja również rozgrywa się w tym, skądinąd doskonale opisanym, mieście. Najlepsze wrażenia turystyczne zapewni jednakże dopiero dogłębne zwiedzanie, poparte wsparciem w postaci bogatego w wiedzę oraz doświadczenie licencjonowanego przewodnika turystycznego, który w niesamowicie intrygujący sposób potrafi pokazać piękną historię miasta.
Przewodnik zaprasza do Sandomierza, który od dawna przyciąga swoim urokiem turystów. Trudno się oprzeć Sandomierzowi, gdyż leży on na siedmiu wzgórzach malowniczo na Wiślanej skarpie. Warto zobaczyć następujące miejsca: Bramą Opatowską, zamek, mury obronne, odbyć rejs po Wiśle.
Największe wrażenie wywiera rynek otoczony pięknymi, kolorowymi kamienicami. Zagadką dla każdego turysty jest kotwica z łańcuchem do nieba. Otóż jest to instalacja miejscowego artysty pod tytułem „Zakotwiczone Niebo”. Kotwica jest prawdziwa, wyłowiona z Wisły i być może pamięta czasy, kiedy Sandomierz był stolicą królewską i portem rzecznym jednocześnie.
Dla osób zainteresowanych architekturą i zabytkami najwyższej klasy Kościół Świętego Jakuba będzie atrakcją przepyszną. Tylko wspomnieć, że wiek to 800 lat, budowali go Włosi, a portal do niego ma własną nazwę „Bramy do Niebios”.
Przewodnik Sandomierski nie omieszka opowiedzieć legend o „Dzielnej Halinie Krępiance”, „Lipach Świętego Jacka”, „Rękawiczka Królowej Jadwigi”, „Dominikanach Sandomierskich” i „Rycerzu Boboli”. Ciekawe to historie, ale najciekawsza ma miejsce obecnie, bo turyści przyciągnięci serialem „Ojciec Mateusz” w dniem i nocą zachwycają się tym miejscem. Do Sandomierza przyjechać jest naprawdę warto i zwiedzić go z Przewodnikiem.
Enoturystyka to najnowszy rozdział na Ziemi Sandomierskiej. To szczególny sposób zwiedzania, bo opiera się na winiarstwie i wyśmienitych winnicach w Sandomierzu. Taką możliwość warto mieć na uwadze, aby poznać okolice Sandomierza najpełniej z Przewodnikiem.